Blue Flower

Sygn. akt I C 630/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., 3 czerwca 2024 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Magdalena Soboń

Protokolant: Anna Trojanowska

po rozpoznaniu 3 czerwca 2024 r. w K.

na rozprawie

sprawy z powództwa: K. W., T. W.

przeciwko: Bank (...) S.A. w G.

o ustalenie i zapłatę

I.  ustala, że pomiędzy powodami: K. W. i T. W. oraz pozwanym Bank (...) S.A. w G. - nie istnieje stosunek prawny wynikający z umowy kredytu budowlano-hipotecznego nr (...) z dnia 2 lipca 2003r. zawartej pomiędzy powodami K. W. i T. W. oraz pozwanym Bank (...) S.A w G. jako następcą prawnym (...) Bank (...) S.A. w W.;

II.  zasądza od pozwanego Bank (...) S.A w G. na rzecz powodów: K. W. i T. W. – łącznie – kwotę 237.821,34 zł (dwieście trzydzieści siedem tysięcy osiemset dwadzieścia jeden złotych trzydzieści cztery grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia liczonymi od 16 września 2023r. do dnia zapłaty;

III.  zasądza od pozwanego Bank (...) S.A w G. na rzecz powodów: K. W. i T. W., kwotę 11.834,00 zł (jedenaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery złote) kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Sędzia Magdalena Soboń

Sygn. akt I C 630/24
UZASADNIENIE

wyroku z 3 czerwca 2024 r.

Powodowie K. W. i T. W. w pozwie z 17 stycznia 2024 r. (k. 2) przeciwko Bankowi (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. wnieśli o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu hipotecznego nr (...) zawartej w dniu 2 lipca 2003 r. pomiędzy powodami, a (...) Bankiem (...) S.A., którego następcą prawnym jest pozwany Bank (...) S.A. oraz zasądzenie od pozwanego łącznie na rzecz powodów kwoty 237.821,34 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 16 września 2023 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu świadczenia nienależnego. Ponadto powodowie domagali się zasądzenie od pozwanego łącznie na rzecz powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powodowie zgłosili także żądanie ewentualne.

Powodowie podnieśli, że zawarta z pozwanym umowa kredytu we frankach jest dalece wadliwa i oparta w swojej treści o klauzule abuzywne, których wyeliminowanie pociąga za sobą nieważność całej umowy. Treść umowy nie była przez powodów indywidualnie negocjowana zaś kształtuje ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów zaś postanowienia umowy zmierzają do zaburzeni równowagi kontraktowej na wyłączną korzyść pozwanego, który wykorzystał swoją silniejszą pozycję jako przedsiębiorcy względem konsumenta oraz jego nieświadomość i brak specjalistycznej wiedzy co do ryzyka związanego z oferowanym produktem.

Pozwany Bank (...) S.A. z siedzibą w G. w odpowiedzi na pozew (k.67) wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany podniósł, ż umowa kwestionowana przez powodów stanowi ważne i skuteczne zobowiązanie, albowiem nie narusza obowiązujących przepisów prawa, natury stosunku prawnego, zasad współżycia społecznego czy też dobrych obyczajów. Umowa nie zawiera klauzul abuzywnych zaś jej postanowienia były indywidualnie negocjowane i nie naruszają interesów konsumenta. Bank podniósł, że w trakcie procedury zawierania umowy prawidłowo wywiązał się z obowiązków informacyjnych, albowiem udzielił kredytobiorcy niezbędnych pouczeń w przedmiocie ryzyka związanego z umową kredytu powiązanego z walutą obcą. Powodowie zaakceptowali to ryzyko, świadomie decydując się na zawarcie tego typu umowy z uwagi na jej ówczesne korzyści ekonomiczne. Pozwany podkreślił, że tabele kursów walut obcych stosowane przez niego do przeliczeń odzwierciedlają realia rynkowe i mają charakter obiektywny. Z uwagi na powyższe okoliczności roszczenia powodów jest bezpodstawne, niemniej jednak w razie ewentualnego stwierdzenia abuzywności poszczególnych postanowień umowy, istnieje możliwość utrzymania umowy w zmienionym kształcie.

Strona pozwana podniosła także zarzut zatrzymania.

I.  Ustalenia faktyczne.

Pozwany Bank (...) S.A. z siedzibą w G. jest następcą prawnym (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. - Fakt bezsporny.

Powodowie 2 lipca 2003 r. zawarli z (...) Bankiem (...) S.A. umowę kredytu nr (...).

Kredyt został udzielony w kwocie 55.080,00 CHF na którą składa się kwota udzielonego kredytu w wysokości 54.000,00 CHF oraz kwota należnej prowizji w wysokości 1.080,00 CHF a Kredytobiorca zobowiązuje się do wykorzystania Kredytu zgodnie z postanowieniami Umowy, zwrotu kwoty wykorzystanego Kredytu wraz z odsetkami w terminach oznaczonych w Umowie oraz zapłaty Bankowi prowizji i innych należności wynikających z umowy (§ 1 ust. 1). Kredyt przeznaczony był na pokrycie kosztów budowy domu mieszkalnego (§ 1 ust. 2).

Z zastrzeżeniem § 17 ust. 2 wypłata każdej transzy kredytu następowała w złotych polskich (§ 7 ust. 1). Do wyliczenia wypłacanej kwoty stosowany był kurs kupna waluty kredytu podany w Tabeli kupna/sprzedaży GE Banku (...), ogłoszony przez Bank w dniu dokonania wypłaty przez Bank (§ 7 ust. 3).

Spłata Kredytu wraz z odsetkami nastąpi w 240 równych miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych (§ 1 ust. 5). Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez Kredytobiorcę, będzie następować według kursu sprzedaży waluty Kredytu, podanego w tabeli kupna/sprzedaży (...) Banku (...) S.A., ogłoszonego przecz Bank w dniu wpływu środków do Banku (§ 10 ust. 6). Wysokość Raty ulega zmianie wyłącznie w przypadku zmiany oprocentowania. Na wniosek Kredytobiorcy w przypadku dokonania nadpłaty (...) Bank może zmienić wysokość raty Kredytu. Zn dokonanie powyższej zmiany Bank pobierze opłatę w wysokości określonej w obowiązującej w Banku (...) z tytułu wykonania koniecznych operacji księgowych (§ 10 ust. 8).

Kredytobiorca oświadczył, że postanowienia umowy zostały z nim indywidualnie uzgodnione (§ 11 ust. 3).

Do rozliczania transakcji wypłat i spłat Kredytów oraz P. stosowane będą odpowiednio, kursy kupna/sprzedaży (...) Banku (...) S.A. walut zawartych w ofercie Banku. Kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna. Kursy sprzedaży określa się jako średnic kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży stosuje się kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w ostatnim dniu roboczym, poprzedzającym ogłoszenie kursów kupna/sprzedaży (...) Banku (...) S.A. przez Bank. Marże kupna/sprzedaży ustalane są raz na miesiąc, w uparciu o średnią arytmetyczną z kursów kupna/sprzedaży stołowanych do transakcji detalicznych z pięciu banków na ostatni dzień roboczy miesiąca poprzedzającego okres obowiązywania wyliczonych marż. Ww. banki to: (...) S.A., (...) S.A., Bank (...) S.A., (...) Bank S.A. i (...) S.A. Kursy kupna/sprzedaży ww. banków są pobierane ze stron internetowych tych banków i dokonywane na nich obliczenia skutkujące wyznaczeniem kursów kupna/sprzedaży (...) Banku (...) S.A są liczone do czwartego miejsca po przecinku. Kursy kupna/sprzedaży (...) Banku (...) S.A. będą podawane codziennie poprzez wywieszenie ich w siedzibie Banku oraz publikację na stronie internetowej (...) Banku (...) S.A. (§ 16 ust. 1-6).

Umowa została zawarta na wzorcu przygotowanym przez pozwany bank i nie podlegała negocjacjom.

Dowód: umowa kredytu (k. 18-21)

W dniu 26 maja 2004 r. strony zawarły Aneks nr (...) do umowy kredytu, na mocy którego dokonały zmiany terminu wypłaty ostatniej transzy kredytu.

W dniu 24 stycznia 2006 r. strony zawarły kolejny aneks do umowy kredytu, w którym ustaliły zmianę wysokości oprocentowania kredytu. Marża Banku została obniżona do 2,09 p.p.

Aneksem z dnia 12 kwietnia 2006 r. strony wydłużyły okres spłaty kredytu na 360 miesięcy. Kolejnym aneksem z dnia 23 stycznia 2007 r. podwyższono kwotę kredytu o kwotę 8.549,57 CHF, a natomiast aneksem z dnia 21 sierpnia 2008 r. ponownie podwyższono kwotę kredytu o kwotę 7.536,55 CHF.

Dowód: aneksy do umowy wraz z załącznikami (k. 26-31)

Pozwany wypłacił środki z kredytu w łącznej kwocie 193.193,44 zł, z czego kwota 190.182,62 zł została wypłacona powodom, a kwota 3.010,82 zł została pobrana przez Bank tytułem prowizji.

W okresie od uruchomienia kredytu do dnia wniesienia pozwu powodowie wpłacili na rzecz pozwanego kwotę 232.351,64 zł tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych. Ponadto powodowie uiścili sumę 5.469,70 zł tytułem kosztów okołokredytowych

Dowód: zaświadczenie banku (k. 32-36 v), potwierdzenia transakcji (k. 37-40), tabela zawierająca wyliczenia roszczeń (k. 41-44).

Powodowie pismem z 7 sierpnia 2023 r. skierowali do pozwanego reklamację, wskazując na wadliwość umowy oraz wezwali do zapłaty sumy wszystkich spłaconych rat i kosztów okołokredytowych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie tytułem zwrotu świadczenia spełnionego na podstawie umowy kredytu w terminie 30 dni od daty doręczenia pisma. Przedmiotowe pismo zostało doręczone pozwanemu 16 sierpnia 2023 r. W odpowiedzi z 12 września 2023 r. Bank poinformował powodów, że nie znajduje podstaw do uznania przedstawionych roszczeń jako zasadnych.

Dowód: reklamacja wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru (k. 45-51) odpowiedź Banku (k. 52-58).

II.  Ocena dowodów.

Na wstępie wskazać należy, że dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istotne znaczenie ma wykładnia zawartej przez strony umowy oraz ocena jej postanowień w kontekście art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c. Strony bowiem zasadniczo nie kwestionowały ustaleń faktycznych, z wyjątkiem kwestii indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych postanowień umownych oraz wywiązania się przez pozwanego z obowiązku informacyjnego zaś spór koncentrował się na zagadnieniach materialnoprawnych i kwestii uznania postanowień umownych za abuzywne. Dla tej oceny z kolei znaczenie ma wykładnia samej umowy, a inne dowody mogą mieć znaczenie o tyle, o ile odnoszą się bezpośrednio do okoliczności jej zawarcia. Bez znaczenia natomiast dla rozstrzygnięcia pozostają kwestie związane z wykonywaniem samej umowy, a to ze względu na fakt, że w przypadku abuzywności czynności prawnej zdarzenia późniejsze nie mogą tej wadliwości sanować.

Sąd ustalając stan faktyczny oparł się na dowodach z dokumentów w postaci umowy kredytowej oraz dokumentacji kredytowej, którą uznał za w pełni wiarygodną. Dokumenty te nie były kwestionowane przez strony w toku postępowania.

Sąd uznał również za wiarygodne zeznania powodów, albowiem ich relacja była spójna i zbieżna z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności umową kredytu i pozostałą dokumentacją kredytową.

Nie budzi wątpliwości, że powodowie zdawali sobie sprawę ze zmienności kursów walut, albowiem jest to fakt powszechnie znany i element wiedzy powszechnej. Niewątpliwym jest również, że powodowie byli świadomi tego, że zaciągają kredyt inny niż klasyczny kredyt złotówkowy tj. taki, w którym istotną rolę odgrywa frank szwajcarski. Te okoliczności wynikają wprost z treści dokumentów; w szczególności oświadczenia oraz samej umowy kredytu.

Pozwany nie udowodnił natomiast, że należycie wywiązał się z ciążącego na nim obowiązku informacyjnego, albowiem nie przedstawił żadnych dowodów na okoliczność, iż zakres informacji o ryzyku walutowym przekazanych powodom przed zawarciem umowy był wystarczający dla uświadomienia mu z jakim kredytem mają do czynienia i jakie niebezpieczeństwa są związane z tym produktem. Należyte wywiązanie się z obowiązku informacyjnego przez przedsiębiorcę udzielającego kredytów powiązanych z kursem waluty obcej konsumentom osiągającym dochody w walucie innej niż waluta indeksacji kredytu wymaga przekazania informacji, z których jednoznacznie wynika, że skala ryzyka spowodowana niekorzystną zmianą kursu walutowego obciążająca konsumenta jest nieograniczona i wprost przekłada się na możliwość nieograniczonego wzrostu wysokości całego zobowiązania i poszczególnych rat

Natomiast przekazane powodom informacje - w ocenie Sądu - nie spełniały swej roli, albowiem nie obrazowały konsumentom skali ryzyka wynikającej z niekorzystnej zmiany kursu walutowego na wysokość całego zobowiązania tudzież wysokości raty. Skoro zaś zawarcie takiej umowy wiąże się z obciążeniem konsumenta nieograniczonym ryzykiem kursowym to informacja o takim ryzyku musi zostać jasno, jednoznacznie i dobitnie zawarta w przedstawianych mu pouczeniach i informacjach.

W wyroku z 20 września 2018 r. C -51/17 (...) (pkt 78) (...) stwierdził, że art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że wymóg, zgodnie z którym warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości spadku wartości waluty krajowej względem waluty obcej, w której kredyt był indeksowany, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu indeksowanego w walucie obcej ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne lub nawet niemożliwe do udźwignięcia w przypadku spadku wartości waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie w stosunku do waluty obcej, w której kredyt został udzielony. Ponadto przedsiębiorca, w niniejszym przypadku instytucja bankowa, musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej.

W świetle tego orzeczenia należy stwierdzić, że należyte wywiązanie się przez pozwany Bank ze swoich obowiązków informacyjnych powinno się wiązać z przekazaniem informacji o nieograniczonej wręcz skali ryzyka wzrostu wysokości zadłużenia oraz wysokości rat spowodowanej niekorzystną zmianą kursu walutowego. Pozwany Bank ograniczył się natomiast do przekazania skróconej, abstrakcyjnej i niejasnej dla przeciętnego obywatela informacji o ryzyku walutowym, z której nie wynika informacja o ponoszeniu przez konsumenta nieograniczonego ryzyka wzrostu zadłużenia spowodowanego zmianą kursu franka szwajcarskiego. Dodać nadto należy, że pozwany Bank jako profesjonalista niewątpliwie miał świadomość istnienia takiego ryzyka i jego skutków i jednoznacznie dowodzi tego dokument o powszechnie znanej treści, a mianowicie „Biała księga kredytów frankowych”.

III.  Ocena prawna

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie, albowiem umowa kredytu zawiera klauzule niedozwolone, które nie wiążą konsumenta z mocy art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c.

W świetle kryteriów przewidzianych w przywołanym przepisie za niedozwolone należało uznać klauzule umowne zawarte w §7 ust. 1 i 3, § 10 ust. 6 oraz §16 umowy. Abuzywność przedmiotowych postanowień umowy jest konsekwencją przyznania wyłącznie bankowi jako stronie umowy kredytu uprawnienia do jednostronnego kształtowania wysokości zobowiązania kredytobiorcy (zarówno wysokości kredytu przeliczonego na franki szwajcarskie, jak i rat kredytu waloryzowanych kursem franka szwajcarskiego). Wysokość tych zobowiązań - jak wynika z postanowień umowy kredytu - miała być określana wedle kursu franka szwajcarskiego ustalanego w tabelach kursowych banku, przy czym w umowie nie zostały określone zasady ustalania kursu tej waluty. Z przedmiotowych postanowień wynika tylko i wyłącznie, że kwota kredytu oraz kwota spłaty zobowiązań miała być ustalana (i faktycznie była ustalana) na podstawie kursu waluty określonej w tabeli kursów banku obowiązującej w danej dacie. W gruncie rzeczy tak skonstruowana umowa pozostawiała pozwanemu Bankowi dowolność w zakresie wyboru kryteriów ustalania kursu franka szwajcarskiego w swoich tabelach kursowych, a w konsekwencji – kształtowania wysokości zobowiązań powodów. Bank mógł zatem jednostronnie i arbitralnie określać wysokość należnego od powodów świadczenia. Ograniczeń w tym zakresie nie przewiduje bowiem ani umowa, ani przepisy prawa powszechnie obowiązującego. Takie uregulowanie umowne należy wobec tego uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz naruszające interesy konsumenta. Pogląd, w myśl którego postanowienia umowy określające zarówno zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej mają charakter niedozwolonych postanowień umownych, pozostaje aktualny w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego, a Sąd w niniejszym składzie w pełni pogląd ten podziela (tak m.in. postanowienie SN z 4.10.2023 r., I CSK 368/23, LEX nr 3610428 i powołane tam orzecznictwo).

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 18 listopada 2021 r. w sprawie C -212/20 (M. P. i B.P. przeciwko "A.") treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. Przytoczone we wcześniejszej części uzasadnienia uregulowania umowne w żadnym stopniu nie czyniły zadość wymaganiom stawianym przez (...), albowiem nie przewidywały one żadnych kryteriów pozwalających powodom na ustalenie kursu wymiany walut stosowanego przez pozwany Bank.

Wykładnia językowa art. 385 1 § 1 zdanie 1 k.c. nie stwarza podstaw do przyjęcia, że w ramach oceny abuzywności postanowienia istotny jest sposób jego stosowania przez przedsiębiorcę. Przeciwnie, skłania ona do wniosku, że decydujące znaczenie ma nie to, w jaki sposób przedsiębiorca stosuje postanowienie i dla kogo jest to korzystne, lecz to, w jaki sposób postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta (tak: Uchwała SN(7) z 20.06.2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2, zob. także postanowienie SN z 28.09.2023 r., I CSK 204/23, LEX nr 3608342). Nie ma przeto znaczenia dla oceny czy dana klauzula umowna ma charakter abuzywny, to w jaki sposób pozwany Bank po zawarciu umowy klauzulę tę stosował (a zatem także to, czy ustalany przez Bank kurs odbiegał znacząco od rynkowych kursów wymiany walut czy kursu średniego NBP).

Zaznaczyć należy, że postanowienia umowne o analogicznej treści i identycznych skutkach jak postanowienia kwestionowane w niniejszej sprawie zostały wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych na podstawie prawomocnych orzeczeń sądowych – nr wpisu (...). I tak; w wyroku z 27 grudnia 2010r. w sprawie o sygn. akt XVII AmC 1531/09, Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. w ramach kontroli abstrakcyjnej, uznał za niedozwolone i zakazał wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia zawartego we wzorcu umowy o nazwie „umowa o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...) o treści: „raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50”. Z kolei Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z 7 maja 2013 r. VI ACa 441/13, Legalis numer 1049239) oddalił apelację banku, wskazując w uzasadnieniu, że o abuzywności spornego postanowienia decyduje fakt, że uprawnienie banku do określania wysokości kursu sprzedaży (...) nie jest w żaden sposób formalnie ograniczone, zwłaszcza nie przewiduje wymogu, aby wysokość kursu ustalonego przez Bank pozostawała w określonej relacji do średniego kursu NBP lub kursu ukształtowanego przez rynek walutowy. Powyższe oznacza przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem (...). Tego rodzaju mechanizm jak przewidziany w kwestionowanym postanowieniu - w ocenie Sądu Apelacyjnego zawartej w przywołanym orzeczeniu - jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, który nie ma możliwości uprzedniej oceny własnej sytuacji – w tym wysokości wymagalnych rat kredytu - i jest zdany wyłącznie na arbitralne decyzje banku. Z kolei Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w W. w wyroku z 3 sierpnia 2012 r. w sprawie o sygn. akt XVII Amc 5344/11 zakazał wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umownego o treści: „spłaty dokonywane będą przez Kredytobiorcę w złotych, po uprzednim przeliczeniu spłaty wg kursu (...) Banku S.A. (kursu Banku). Kurs Banku jest to średni kurs złotego w stosunku do waluty kredytu opublikowany w danym dniu w prasie przez NBP, powiększony o zmienną marżę kursową Banku, która w dniu udzielania kredytu wynosi 0,06. Marża kursowa może ulegać zmianom i jest uzależniona od rozpiętości kursów kupna i sprzedaży waluty kredytu na rynku walutowym" Przedmiotowe orzeczenie zostało utrzymane w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 18 września 2013 r. w sprawie o sygn. akt VI ACa 1600/12, przy czym w uzasadnieniu zapadłego orzeczenia wykluczono możliwość utrzymania w mocy umowy przez eliminację fragmentu niedozwolonego wzorca umownego dotyczącego marży Banku; cyt.; „Przytoczone w sentencji zaskarżonego wyroku postanowienie stanowi integralną całość. Nie sposób wyizolować z treści § 3 ust. 1 wzorca umowy tylko tego fragmentu, który wskazany został w apelacji. Ostatnie jego zdanie brzmi następująco: "Marża kursowa może ulegać zmianom i jest uzależniona od rozpiętości kursów kupna i sprzedaży waluty kredytu na rynku walutowym". Ten element (marża) jest ściśle powiązany z określeniem tzw. "kursu banku", gdzie jednym z jego części składkowych jest właśnie zmienna marża, a z kolei dokonywane przez kredytobiorców spłaty rat kredytu podlegały uprzedniemu przeliczeniu (na złote) według "kursu banku". Niezależnie od tego fragmentaryzacja postanowienia umownego i wyboru z niego tylko jednej jednostki redakcyjnej mogłoby spowodować, że treść takiej klauzuli wpisanej do rejestru postanowień uznanych za niedozwolone byłaby niezrozumiała dla osób postronnych, jako wyrwana z szerszego kontekstu.”

Dodać nadto należy, że zgodnie ze stanowiskiem (...) zajętym w wyroku z 21 września 2023 r. w sprawie C - 139/22 - art. 3 ust. 1, art. 7 ust. 1 i art. 8 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że nie stoją one na przeszkodzie temu, by warunek umowny, który nie był indywidualnie negocjowany, został uznany przez właściwe organy krajowe za nieuczciwy z tego tylko powodu, że jego treść jest równoznaczna z treścią postanowienia wzorca umowy wpisanego do krajowego rejestru klauzul niedozwolonych.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W przedmiotowej sprawie spełnione są wszystkie przesłanki przewidziane w wymienionym przepisie. Powodowie działali bowiem jako konsumenci, czego pozwany w toku postępowania nie kwestionował, a zaciągnięcie kredytu nastąpiło w celu zaspokojenia ich potrzeb mieszkaniowych, na co wskazuje wprost dokumentacja kredytowa.

W doktrynie wskazuje się, że poprzez rzeczywisty wpływ konsument powinien dysponować wyborem co do włączenia w ogóle danego postanowienia do treści umowy, jak również co do nadania mu określonej treści. W normalnych warunkach strona jest skłonna zaakceptować niekorzystne dla siebie postanowienia umowy w zamian za określoną ponadstandardową korzyść, której nie uzyskałaby bez akceptacji niekorzystnego rozwiązania, np. obniżenie ceny lub wynagrodzenia, które miałby zapłacić konsument, albo wprowadzenie lub zmianę innego postanowienia, które byłyby dla konsumenta korzystne. Ową ponadstandardową korzyścią nie może być samo otrzymanie świadczenia wynikające z zawarcia umowy – wszak istota niedozwolonych postanowień umownych polega na tym, że są one narzucone konsumentowi właśnie w związku z zawarciem umowy, a konsument nie może z nich zrezygnować bez rezygnacji z zawarcia umowy. Tym samym chcąc uzyskać świadczenie od przedsiębiorcy, decyduje się na zawarcie umowy, w której treść włączone są postanowienia rażąco dla niego niekorzystne. Zasadniczo wpływ taki osiąga się poprzez prowadzenie pomiędzy zainteresowanymi stronami negocjacji i uzgodnień. Nie powinny mieć one charakteru pozornego. Nie mogą być to także rozmowy, w trakcie których konsument zostaje poinformowany o treści i znaczeniu danych postanowień, a następnie je wyraźnie lub milcząco akceptuje. Przedstawienie konsumentowi umowy lub wzorca umowy o określonej treści, zapoznanie się z nim przez konsumenta, a następnie niezgłoszenie przez niego żadnych uwag lub zastrzeżeń nie stanowi indywidualnego uzgodnienia postanowień umowy (tak: B. Gliniecki [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, LEX/el. 2023, art. 385(1)).

Powyższe uzasadnia wniosek, że postanowienia umowne zawarte w umowie będącej przedmiotem niniejszego postępowania nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron i dowodzi tego samo zawarcie umowy z zastosowaniem wzorca umownego. Zasady doświadczenia życiowego wskazują na to, że wzorce takie są jednostronnie przygotowane przez Bank, a konsumenci nie mają wpływu na ich treść. Nie zmienia tego również treść oświadczeń podpisanych przez powodów bowiem w ocenie Sądu oświadczenia te mają charakter pozorny i w żadnym wypadku nie przesądzają o spełnieniu powyższych kryteriów świadczących o indywidualnym uzgodnieniu postanowień umowy łączącej strony.

Postanowienia umowne kwestionowane w niniejszym postępowaniu dotyczą głównych świadczeń stron, jednak nie zostały one sformułowane jednoznacznie. Samo przyznanie bankowi prawa do swobodnego kształtowania kursu waluty, który następnie wpływał na wysokość świadczeń powodów, uzasadnia twierdzenie o braku dostatecznej przejrzystości i transparentności wymienionych klauzul umownych.

Natomiast odwołanie się do kursów walut zawartych w tabeli kursów obowiązującej w banku narusza równorzędność stron umowy albowiem prowadzi do nierównomiernego rozłożenia uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego, godzi w dobre obyczaje i skutkuje rażącym naruszeniem interesów konsumenta. W tak ukształtowanym stosunku umownym konsument jest bowiem obciążony nieograniczonym ryzykiem kursowym i ponosi niebezpieczeństwo nieograniczonego wzrostu swojego zadłużenia pomimo dokonywania regularnych spłat. Konsument nadto zostaje obciążony tzw. „spreadem walutowym” stanowiącym dodatkowe wynagrodzenie banku za udzielenie kredytu i korzystanie z kapitału poza prowizją oraz odsetkami, pomimo tego, że brak jest ku temu jakichkolwiek podstaw. Zważyć należy, że pozwany udzielając kredytu indeksowanego lub denominowanego poza ryzykiem wynikającym z zawarcia umowy i potencjalnej możliwości braku spłaty kredytu przez konsumenta, ryzykuje jedynie stratę wynikającą z utraty kwoty wypłaconej konsumentowi, przy czym ryzyko to i tak jest ograniczone z uwagi na system zabezpieczeń; w szczególności hipotekę czy poręczenie. Odmienna jest natomiast sytuacja konsumenta, który jest narażony na zwiększenie zadłużenia w zasadzie do nieograniczonej wysokości i to na każdym etapie wykonywania umowy, również po wielu latach spłaty. Może zatem okazać się, że w przypadku umowy zawartej na okres 30 lat, konsument - po 20 latach spłacania kredytu - będzie musiał spłacić zadłużenie wielokrotnie przewyższające wysokość pierwotnego zobowiązania kredytowego. Taki stan - w ocenie Sądu - jest wręcz sprzeczny z istotą umowy kredytu, albowiem ta umowa bez względu na jej rodzaj i typ, jest jednak oparta na założeniu, że zadłużenie kredytobiorcy systematycznie spada proporcjonalnie do dokonywanych spłat zaś wysokość zadłużenia nie wzrasta w sposób nieograniczony i faktycznie niekontrolowany. Brak określenia w umowie kredytu indeksowanego czy denominowanego, jasnych, precyzyjnych i obiektywnych kryteriów ustalania kursu waluty tudzież mechanizmów zabezpieczających konsumenta przed niekontrolowanym wzrostem wartości waluty indeksacji czy denominacji skutkuje tym, że to założenie na gruncie tego rodzaju kredytów nie może zostać osiągnięte. Oznacza to z kolei, że kredytobiorca w tak ukształtowanym stosunku umownym może spłacać kredyt przez wiele lat, przy czym kwota podstawowa w ogóle nie zostanie spłacona lub zostanie spłacona w stopniu nawet w przybliżeniu proporcjonalnym do wysokości wpłat dokonanych na poczet kredytu.

Jak wskazano we wcześniejszej części uzasadnienia, kwestionowane postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. W konsekwencji należy stwierdzić, że nie wiązały one powodów od chwili zawarcia umowy, a zatem nie współtworzyły treści stosunku obligacyjnego łączącego strony. Ze względu jednak na okoliczność, iż klauzule te dotyczyły głównych świadczeń stron, a ich wyeliminowanie na tyle głęboko ingeruje w kluczowe elementy stosunku zobowiązaniowego i stosunek ten dekompletuje, umowę należało uznać za nieważną w całości. Wskazać na marginesie należy jedynie, że w doktrynie prawa cywilnego rozwiązanie takie jest akceptowane (tak m.in. B. Gliniecki [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, LEX/el. 2023, art. 385(1); zob. także Uchwała SN z 15.09.2020 r., III CZP 87/19, OSNC 2021, nr 2, poz. 11., w treści której Sąd Najwyższy wskazał, że jeżeli eliminacja niedozwolonego postanowienia umownego doprowadzi do takiej deformacji regulacji umownej, iż na podstawie pozostałej jej treści nie da się odtworzyć praw i obowiązków stron, to nie można przyjąć, strony pozostają związane pozostałą częścią umowy; w treści tego uzasadnienia Sąd Najwyższy wyraził także pogląd, zgodnie z którym stwierdzenie, że postanowienie umowne ma cechy określone w art. 385 1 § 1 k.c. i podlega sankcji określonej w art. 385 1 § 2 k.c., wyłącza stosowanie w odniesieniu do umowy i tego postanowienia art. 58 § 3 k.c. – a Sąd w niniejszym składzie pogląd ten podziela).

W przedmiotowej sprawie nie ma jednocześnie możliwości zastąpienia klauzul abuzywnych odwołaniem do kursu średniego NBP lub przepisami dyspozytywnymi. Stwierdzić należy, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 8 września 2022 roku w sprawach połączonych od C‑80/21 do C‑82/21 stwierdził, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może, po stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku znajdującego się w umowie zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, który pociąga za sobą nieważność tej umowy w całości, zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, albo wykładnią oświadczenia woli stron w celu uniknięcia unieważnienia tej umowy, albo przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument został poinformowany o skutkach nieważności tejże umowy i zaakceptował je.

Sąd uznał także, że powodowie mieli interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu. Tylko bowiem prawomocny wyrok ustalający, wyposażony w moc powagi rzeczy osądzonej, usunie ostatecznie pomiędzy stronami niepewność co do łączącego strony stosunku prawnego i stanie się podstawą wzajemnych rozliczeń w przyszłości. W tego rodzaju sprawach podobnie wypowiadał się także Sąd Najwyższy (zob. m.in. postanowienie SN z 25.09.2023 r., I CSK 799/23, LEX nr 3608044).

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

Z uwagi na nieważność umowy zawartej pomiędzy stronami, podstawę wzajemnych rozliczeń stanowią przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu zawarte w Kodeksie cywilnym. Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z kolei zgodnie z art. 410 § 1 i 2 k.c., przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Powodowie w wykonaniu nieważnej umowy spłacili na rzecz pozwanego (i jego poprzednika prawnego)łączną kwotę 237.821,34 zł. Z uwagi natomiast na nieważność umowy kredytu, powodowie - na podstawie powołanych wcześniej przepisów - mogli domagać się zwrotu wpłaconych kwot. Dodać również należy, że prawo do żądania zwrotu spłaconych świadczeń nie ogranicza się tylko do spłaconych rat kredytu, lecz obejmuje wszelkie świadczenie spełnione przez kredytobiorcę na podstawie nieważnej umowy kredytu; czyli również prowizje i inne tego rodzaju opłaty tudzież ewentualne ubezpieczenie.

W tym zaś stanie rzeczy i mając na względzie powyższe, Sąd orzekł jak w pkt II sentencji wyroku.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia o odsetkach stanowi art. 481 k.c. W odniesieniu do terminu początkowego naliczania odsetek wskazać należy, że zobowiązanie dochodzone w niniejszej sprawie ma charakter bezterminowy. Termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez wierzyciela. W konsekwencji żądanie odsetek zasadne jest dopiero od chwili wezwania dłużnika przez wierzyciela na podstawie art. 455 k.c.

Powodowie pismem z 7 sierpnia 2023 r. skierowali do pozwanego reklamację, wskazując na wadliwość umowy oraz wezwali do zapłaty sumy wszystkich spłaconych rat i kosztów okołokredytowych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie tytułem zwrotu świadczenia spełnionego na podstawie umowy kredytu w terminie 30 dni od daty doręczenia pisma. Przedmiotowe pismo zostało doręczone pozwanemu 16 sierpnia 2023 r. W odpowiedzi z 12 września 2023 r. Bank poinformował powodów, że nie znajduje podstaw do uznania przedstawionych roszczeń jako zasadnych. Pozwany popadł zatem w opóźnienie w spełnieniu świadczenia z dniem 12 września 2023 r. i to od tej daty należało zasądzić odsetki za opóźnienie. Natomiast w związku z zakazem zasądzenia ponad żądanie (art. 321 § 1 k.p.c.), odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia należało zasadzić zgodnie z żądaniem pozwu tj. od dnia 16 września 2023 r. do dnia zapłaty.

W ocenie Sądu nie zachodzą natomiast podstawy uzasadniające zasądzenie odsetek od daty późniejszej niż ustalonej przy zastosowaniu art. 455 k.c. i wezwania do zapłaty. Stanowisko przedstawione w orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie o sygn. akt III CZP 6/21 wiążące datę początkową możliwości dochodzenia odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia z datą odmówienia przez konsumenta potwierdzenia niedozwolonych warunków umownych jest nietrafne, co jednoznacznie wynika z wyroku (...) z 7 grudnia 2023 r. w sprawie o sygn. akt C 140/22.

Nie zasługuje natomiast na podzielenie zarzut zatrzymania, albowiem zgodnie z wyrokiem (...) z 14 grudnia 2023 r. w sprawie C - 28/22 art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w związku z zasadą skuteczności należy interpretować w ten sposób, że: stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą, w sytuacji gdy umowa kredytu hipotecznego zawarta przez przedsiębiorcę z konsumentem nie może już pozostać wiążąca po usunięciu nieuczciwych warunków zawartych w tej umowie, przedsiębiorca ten może powołać się na prawo zatrzymania umożliwiające mu uzależnienie zwrotu świadczeń otrzymanych od tego konsumenta od przedstawienia przez niego oferty zwrotu świadczeń, które sam otrzymał od tego przedsiębiorcy, lub gwarancji zwrotu tych ostatnich świadczeń, jeżeli wykonanie przez tego samego przedsiębiorcę tego prawa zatrzymania powoduje utratę przez rzeczonego konsumenta prawa do uzyskania odsetek za opóźnienie od momentu upływu terminu nałożonego na danego przedsiębiorcę do wykonania zobowiązania umownego po tym, jak przedsiębiorca ten otrzyma wezwanie do zwrotu świadczeń zapłaconych jemu w wykonaniu tej umowy.

W odniesieniu do pozostałych argumentów i stanowisk podniesionych przez strony w obszernych pismach procesowych wskazać należy, że w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i czy obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy1 Celem uzasadnienia wyroku nie jest bowiem ocena stanowisk stron, ale wyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia. Dopuszczalne jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które - przy uwzględnieniu koncepcji sądu - stają się wówczas bezprzedmiotowe2

IV.  Koszty procesu

Podstawę prawną orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu, zawartego w punkcie III sentencji wyroku, stanowi art. 98 § 1, § 1 1 i § 3 k.p.c. Pozwany przegrał sprawę w całości i obowiązany jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia jego praw. Od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu należą się odsetki, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty. Na zasądzoną kwotę składają się: 10.800,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego 1000,00 zł tytułem zwrotu opłaty od pozwu oraz 34 zł tytułem zwrotu uiszczonej opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Sędzia Magdalena Soboń

Sygn. akt I C 630/24
ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień sędziego (projekt uzasadnienia sporządzony przez asystenta sędziego);

2.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego;

3.  przedstawić akta wraz z wpływem z wyłączeniem wpływu apelacji, którą przesłać wraz z aktami do SA w K. lub za 21 dni.

Sędzia Magdalena Soboń

1OSN z 29 października 1998 r., II UKN 282/98, Legalis nr 44600;

2OSA w W. z 20 grudnia 2017 r., VI ACa 1651/15, Legalis nr 1733044.